Inwestujemy w przyszłość

Wszystko o finansach.

Informacje biznesowo - ekonomiczne Inwestowanie strategie inwestowania

Obligacje korporacyjne – inwestycja dla każdego czy dla zaawansowanych?

O powodach, dla których popularność obligacji korporacyjnych wśród polskich inwestorów rośnie, już wspominaliśmy – jednym z nich jest chęć bezpiecznego wykorzystania i pomnożenia swoich funduszy w sytuacji, gdy niskie stopy procentowe uderzają w opłacalność przechowywania środków na lokacie bankowej. W przeciwieństwie do np. „gry na giełdzie”, która już z nazwy kojarzy się jako zajęcie wręcz z dziedziny hazardu, „obligacje” brzmią jak stosunkowo pewny sposób na regularną wypłatę wyższego niż na lokacie procenta. Obligacje korporacyjne faktycznie działają nieco podobnie do tych skarbowych, a kuszą możliwościami większego zarobku – standardowo w zakresie ok. 6-8% rocznie, a nawet kilka punktów procentowych wyżej. Oczywiście, jak zawsze w dziedzinie inwestowania: im wyższy możliwy zarobek, tym wyższe ryzyko. Z kilku powodów, obligacje korporacyjne są od skarbowych znacznie mniej bezpieczne.

Aby samemu inwestować w obligacje firm, warto jest lepiej poznać stan ich finansów. Źródło: Pixabay.com.
Aby samemu inwestować w obligacje firm, warto jest lepiej poznać stan ich finansów. Źródło: Pixabay.com.

 

Założenie działania obligacji korporacyjnych jest dość proste: inwestorzy dają pieniądze firmie, która wykorzystuje większe fundusze do rozwoju swojej działalności i zwiększenia przychodów tak, by i firma, i inwestorzy mogli ostatecznie wyjść na plus. Jest to mechanizm znany doskonale na całym świecie, chociaż warto pamiętać, że nie bez powodu zazwyczaj na rynku takich inwestycji dominują duzi gracze: instytucje zajmujące się specjalnie tym tematem. Mogą to być także fundusze, które w Polsce stały się popularną metodą na inwestowanie w taki papier wartościowy. Nie zawsze obligacje będą mniej ryzykownym sposobem wydawania pieniędzy od akcji. O ile w przypadku obligacji skarbowych niewypłacenie ich wiązałoby się z upadkiem całego państwa, tak upadki firm nie są już takim rzadkim przypadkiem i jakiś procent z nich każdego roku czeka właśnie taki los, przekładający się na niewypłacanie wierzytelności. Inwestor może więc zostać z pustymi rękami, co w przypadku rozsądnego handlu akcjami raczej się nie zdarza. Dostępnych analiz wypłacalności takich obligacji nie ma tak wiele, jak w przypadku rynku akcji. W związku z tym nie można z góry założyć, że firma oferująca nawet 5% wypłaty jest na pewno w idealnej kondycji – a jeśli oferuje dwukrotnie wyższy odsetek, to wydaje się wręcz sensowne założyć, iż potrzebuje pilnie pieniędzy, a więc że ma jakiegoś typu problemy. Jeśli nie chcemy korzystać z funduszu inwestującego w taki sposób, potrzebne jest trochę wiedzy na temat firmy, której obligacje planujemy zakupić: chodzi o jej zadłużenie i obsługę długu, zabezpieczenie obligacji, podstawy stojące za deklarowanym zyskiem, a także np. możliwości wykupu obligacji przez inwestora przed terminem.

Sprawdź również:  Zmiana sprzedawcy energii – czy się opłaca?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.