Obecnie szacuje się, że w portfelach Polaków znajduje się ponad 33 miliony kart płatniczych, przy czym większość stanowią karty debetowe. Zazwyczaj posiadamy konto w więcej niż jednym banku, nie dziwi więc ilość plastików w portfelu. Kilka lat temu dobrze było mieć zarówno kartę Visa, jak i MasterCard, a to ze względu na czasowe problemy na łączach, które pojawiały się w przypadku obu organizacji płatniczych. Największe problemy można było zaobserwować w okresie przedświątecznym, kiedy większa niż zazwyczaj ilość osób robiła zakupy kartami w punktach handlowo-usługowych. Kiedy więc karta MasterCard odmawiała posłuszeństwa, można było spróbować płatności Visą i odwrotnie. W obecnych czasach zastanawiamy się raczej nad tym, z jaką dodatkową funkcjonalnością kartę zechcemy mieć.

Technologia PayPass MasterCard czy payWave Visy nie robią już chyba na nikim wielkiego wrażenia, a najnowsze badania pokazują, że Polska jest liderem Europy jeśli chodzi o adaptację technologii zbliżeniowej. Na wzrost jej popularności wpływa ilość terminali bezstykowych, a szacuje się, że aktualnie około 40% wszystkich terminali wyposażonych jest w taki czytnik. Zbliżeniowo zapłacimy już nawet w biletomatach komunikacji miejskiej, Polacy oczekują więc od banków możliwości otrzymania tego typu kart, zamiast klasycznych z paskiem magnetycznym i chipem. Ze względu na dużą konkurencję wśród banków możemy się spodziewać wprowadzania kolejnych technologii, które przyciągną klientów. Głośno było już o bankomatach biometrycznych, w których zamiast wpisywania kodu PIN czytywany jest wzór naczyń krwionośnych z palca. Wprowadzono niewiele tego typu bankomatów, technologia rozwijana jest jednak w bankach, gdzie zaczyna się stosować podpis biometryczny w ramach autoryzacji transakcji.

W ostatnim czasie ciekawą propozycją mogą być karty MasterCard Display, które posiadają wyświetlacz i klawiaturę. Jak na razie wprowadził je Getin Bank w ramach konta Getin Up. Karta taka posiada mały wyświetlacz w prawym górnym rogu, który wyświetla maksymalnie 6 znaków. Wyświetlacz ten aktywuje się włącznikiem, po czym należy wpisać PIN, służący specjalnie do tego celu. Karta posiada również drugi kod PIN, którym posługujemy się w bankomacie. Dzięki karcie z taką funkcjonalnością możemy kontrolować saldo na swoim koncie, ale też odczytywać komunikaty z banku czy odbierać kody do zatwierdzania transakcji internetowych. Pierwsze opinie dotyczące karty nie są jednak bardzo pochlebne – saldo nie uwzględnia wszystkich dokonywanych ostatnio transakcji, a komunikat na wyświetlaczu bywa nieczytelny. Karta ta może być ciekawym gadżetem dla tych, którzy lubią tego typu nowinki techniczne. Póki co lepszym rozwiązaniem wydaje się jednak być bankowość mobilna z opcją płacenia za pośrednictwem telefonu.