Na początku stycznia uruchomiony został długo zapowiadany program „Mieszkanie dla Młodych”, kolejny po „Rodzinie na Swoim” program dofinansowania wkładu własnego na zakup pierwszego mieszkania. Mogą z niego skorzystać osoby do 35. roku życia chcące zakupić mieszkanie na rynku pierwotnym. Program polega na jednorazowym dofinansowaniu wkładu własnego, które udzielane jest w momencie wypłaty kredytu zaciągniętego w jednym z banków objętych programem.

Pierwszym bankiem, który zaakceptował wniosek w „Mieszkaniu dla Młodych” jest Pekao. Bank prowadził od listopada ubiegłego roku dużą kampanię informacyjną dotyczącą tego programu. Zainteresowanie jest więc duże i to pomimo tego, że zasady przyznania dofinansowania mocno się różnią od tych w „Rodzinie na swoim”. Limit wiekowy to jeden z warunków, jakie trzeba spełniać, aby ubiegać się o dofinansowanie. Najwięcej skorzystają małżeństwa i osoby samotnie wychowujące dzieci. Te mogą liczyć na wsparcie w wysokości 15% nabywanego mieszkania, przy czym jeśli w okresie 5 lat od zakupu mieszkania osobom tym urodzi się trzecie lub kolejne dziecko, możliwe będzie ubieganie się o kolejne 5% dopłaty. Rodziny wielodzietne mają też zwiększone limity powierzchni nabywanych nieruchomości: 85 zamiast 75 metrów kwadratowych w przypadku mieszkania i 110 zamiast 100 metrów w przypadku domu.
„Mieszkanie dla Młodych” jest więc jak widać programem szczególnie skierowanym do rodzin wielodzietnych, nie posiadających swojego mieszkania i stosunkowo młodych. Kiedy kończył się poprzedni program rządowy tego typu obawiano się, że z kolejnego będzie mogła skorzystać dużo mniejsza ilość kredytobiorców. Problem miały stanowić ceny nieruchomości w dużych miastach. Zgodnie z zasadami programu limit za metr kwadratowy powierzchni nabywanego mieszkania to średnia arytmetyczna dwóch ostatnio ogłoszonych wartości wskaźników przeliczeniowych kosztu odtworzenia 1 metra kwadratowego powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych. Wskaźniki określają wojewodowie, a następnie są one mnożone przez współczynnik 1,1. Ponadto limity dzielą się na 3 kategorie: obowiązujące dla stolic województw, gmin sąsiadujących ze stolicami i pozostałych miejscowości w danym województwie.
Na podstawie ostatnio ogłoszonych limitów cenowych na pierwszym miejscu jest Warszawa z kwotą 5 864,70 zł, na kolejnych miejscach znalazły się takie miasta jak Gdańsk, Poznań, Łódź i Kraków. Najniższe limity ogłoszono dla Rzeszowa, Opola i Białegostoku. Jeśli więc planujemy zakup mieszkania na północy Polski, największy limit będziemy mieli dla Gdańska, najmniejszy dla Szczecina. Mieszkańcy stolicy limit za metr nowego mieszkania mają największy, jednak zapewne w wielu przypadkach będzie on jednak zbyt mały, by kupić nowe mieszkanie w dogodnej lokalizacji Warszawy.