Pośrednik finansowy zajmuje się wyszukiwaniem i docieraniem do klientów z rozmaitymi produktami bankowymi. Zazwyczaj są to ludzie zarabiający na prowizji od sprzedanych produktów bankowych. Kiedy widzimy pośrednika finansowego, przeważnie młodego człowieka, elegancko ubranego i bardzo miłego budzą się w nas mieszane odczucia.

Z jednej strony pośrednik finansowy powinien posiadać szeroką wiedzę o rozmaitych produktach bankowych i finansowych, dzięki czemu pomoże nam wybrać ofertę gwarantującą maksymalizacje zysków. Niestety pośrednicy finansowi, kierując się wysokością prowizji, mogą doradzić nam rozwiązanie najlepsze dla nich, a nie dla nas. W praktyce jest tak, że za sprzedaż produktów mniej korzystnych dla banków, czyli lepszych dla klienta, otrzymują wyższą prowizje.  Drugą budzącą wątpliwości kwestią jest sama prowizja, oczywiste jest bowiem, że to nie bank ponosi jej koszty tylko klient! Oznacza to, że korzystając z usług pośredników dzielimy się z nimi częścią zysków od naszego kapitału.

Mając na uwadze powyższe argumenty rodzi się pytanie: Czy warto korzystać z pośredników finansowych? Odpowiedź jest zależna od tego jaką mamy wiedzę o rynku bankowym i czego oczekujemy. Pośrednicy finansowi są doradcami inwestycyjnymi  i ubezpieczeniowymi, którzy łączą odbiorców produktów finansowych z bankami. Dzięki znajomości branży mogą załatwić nam korzystniejszą umowę i pomóc w otrzymaniu pozytywnej decyzji kredytowej.

Przy podjęciu decyzji istotny jest bilans pomiędzy zyskiem z oferty przedstawionej przez doradcę, a średnim zyskiem z analogicznego produktu oferowanego bezpośrednio przez bank. Jeżeli doradca jest uczciwy i działa w interesie klienta, to nawet po opłaceniu prowizji, uzyska on wyższy przychód niż działając samodzielnie

Odpowiedź na postawione pytanie o sens korzystania z pośrednictwa jest uzależniona od profesjonalizmu naszego doradcy. Warto, bowiem korzystać z zaufanego dorady, który nie dąży do maksymalizacji własnych korzyści. Jak jednak sprawdzić czy elokwentny młodzieniec, albo urocza Pani są uczciwi? Najprostszą metodą jest odbycie kilku spotkań z różnymi doradcami. Innym wyjściem jest sprawdzenie samemu produktów bankowych przed spotkaniem, wtedy będziemy dokładnie wiedzieć czy obiecywane bajońskie zyski nie są jedynie gruszkami na wierzbie.