Brak opłat za prowadzenie konta czy wypłat z bankomatów to dla wielu Polaków warunek konieczny do podjęcia decyzji o otwarciu rachunku osobistego w banku. Badania przeprowadzone przez Narodowy Bank Polski opublikowane w raporcie „Zwyczaje Płatnicze Polaków” pokazują, że ważniejsza jest dla nas możliwość bezpłatnego korzystania z pewnych usług, niż bonusy oferowane przez bank, na jakie możemy liczyć po spełnieniu określonych warunków. Niestety, ostatnie miesiące na rynku bankowym zmuszają banki do wielkich zmian. Głównym powodem są rekordowo niskie stopy procentowe, kolejnym obniżenie opłaty interchange pobieranej od transakcji kartowych. Opłata ta pobierana jest od każdej transakcji dokonywanej kartą płatniczą i obecnie wynosi 1,3 proc., jednak przegłosowany ostatnio projekt ustawy obniża tę stawkę do poziomu maksymalnie 0,5 proc. W związku z tymi zmianami banki będą rezygnować z premiowania klientów za aktywne korzystanie z kart płatniczych czy konta, ponadto będziemy musieli przygotować się na wprowadzenie opłat za prowadzenie kont czy ich podwyższenie.

Wspomniane badanie NBP pokazuje, że najważniejszą cechą, jaką powinno posiadać konto osobiste, jest według Polaków możliwość bezprowizyjnego wypłacania gotówki w bankomatach. Kolejne ważne cechy to: brak miesięcznych opłat za posiadanie karty debetowej, bezpłatne przelewy dokonywane za pośrednictwem bankowości internetowej czy w końcu jak najmniejsza opłata za prowadzenie konta (nie więcej niż 1 zł). Cechy te są dla nas ważniejsze od wysokiego oprocentowania rachunku. Wygodny przelew z karty kredytowej w Citibanku można zrealizować za pomocą bankowości internetowej. Dzięki temu za gaz, prąd, internet czy telefon można zapłacić właściwie nie wychodząc z domu, odsetki nie są naliczane jeśli zadłużenie zostanie spłacone w terminie.

Raport mówi jednak o tym, że obecnie płacimy średnio 5,10 zł za prowadzenie konta: najmniej płacą osoby z wyższymi dochodami, mieszkające w dużych miastach i najmłodsze, najwięcej z kolei osoby w wieku 55-64 lat i mieszkające na wsi i średnich miastach. Miejmy nadzieję, że banki mimo tak ważnych zmian na rynku nie zdecydują się podwyższać nam opłat za prowadzenie rachunków, tylko odejmą nam bonusy, o których często nawet zapominamy. Niskie opłaty za konto lub ich brak są (jak pokazują badania) ważniejsze niż możliwość otrzymania prezentów za korzystanie z niego.