Inwestujemy w przyszłość

Wszystko o finansach.

Banki bankowość internetowa Karty płatnicze

Jakie możliwości daje klientowi Android Pay?

Jednym z najbardziej przewidywanych i odczuwalnych dla typowego klienta udogodnień wynikających z rozwoju technologicznego jest płatność za pomocą telefonu komórkowego. Zalet takiej techniki nie trzeba wymieniać – można chyba odnieść wrażenie, że osoba niemająca przy sobie komórki przez cały czas automatycznie naraża się na problemy w pracy, szkole, rodzinie i nie tylko, a z kolei portfel nie wydaje się już wcale taki konieczny do trzymania przy sobie. Dość powiedzieć, że już w 2017 roku Ministerstwo Cyfryzacji ma uruchomić system mDokument, za sprawą którego dowód osobisty również będzie można trzymać „w komórce”. Smartfon jako sposób płatności na pewno więc wydaje się atrakcyjnym dla wielu rozwiązaniem, które spopularyzuje się w najbliższych latach. Obecnie istnieje już kilka metod płatności za pomocą komórki, do których dołączył w połowie listopada system Android Pay. W wielu sklepach klienci mogą dokonywać płatności zbliżeniowych poprzez aplikację swojego banku i system NFC, który obsługiwany jest przez większość telefonów wyprodukowanych w ostatnich latach oraz przez karty licznych operatorów (czasem określany też jako system HCE – od określenia na „emulację karty posiadacza”, co jest nazwą standardu oprogramowania obecnie używanego do takich transakcji). Inną metodą jest będący udziałem wielu polskich banków system BLIK, który posługuje się jednorazowo generowanymi kodami. W sklepach używa ich dość niewielu klientów. W Polsce nie pojawił się jeszcze oficjalny system producenta iPhone’a, nazwany Apple Pay. Jak wypada na tym tle naśladowca Apple Pay dla telefonów Google, czyli Android Pay?

Płatności smartfonem dają coraz więcej opcji. Źródło: Pixabay.com.
Płatności smartfonem dają coraz więcej opcji. Źródło: Pixabay.com.

Podobnie jak płatności NFC przez aplikacje banków, tak i Android Pay korzysta z tego protokołu, by wysyłać niezbędne informacje do terminala. To oznacza, że płacić w ten sposób można właściwie wszędzie tam, gdzie dostępna jest opcja płatności zbliżeniowej – a te na pewno większość aktywnych klientów zna doskonale, terminale te są powszechne w większości sieci oraz wyraźnie oznaczone. Domyślnie, transakcje do 50 zł mogą być dokonywane bez podawania PIN-u. Aby zobaczyć, czy nasz telefon obsługuje NFC, wystarczy zazwyczaj rzucić okiem na jego tylną ściankę. Na razie nieco większym ograniczeniem jest możliwość połączenia swojej karty płatniczej z tą aplikacją. Chociaż bowiem Android Pay pojawia się w Polsce jako w jednym z pierwszych krajów na świecie (po USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Singapurze i Hong Kongu), tak jak na razie ledwie kilka banków pozwala na taką możliwość. Pozostałe wydają się głównie skupione na rozwijaniu własnych aplikacji i nie zanosi się, by weszły w Android Pay w najbliższych miesiącach.

Sprawdź również:  Dyrektywa PSD2 – skok w innowacyjności w branży bankowej?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.