Wysokość oprocentowania lokat rozczarowuje klientów. Oprocentowane lokaty wha się od 3,5 do 5 procent, co przy uwzględnieniu podatku od dochodów kapitałowych daje bardzo znikome zyski. Sprawia to, że coraz więcej klientów szuka alternatywnych sposobów na obracanie oszczędnościami.

Oprocentowanie lokat spadło w ostatnich miesiącach i na rynku pozostało bardzo niewiele ofert, które gwarantują oprocentowanie powyżej 5%. Czasami nawet jeśli uda nam się znaleźć taką ofertę, to musimy jej się uważnie przyjrzeć, ponieważ może się ona wiązać z koniecznością skorzystania z dodatkowych produktów banku. Mogą to także być lokaty z oprocentowaniem zmiennym, które może zostać obniżone w trakcie trwania umowy.

Sprawia to, że przeciętny klient otrzyma zysk z lokaty na poziomie od 3,5 do 4 procent, w zależności od czasu trwania lokaty. Niskie oprocentowanie lokat zachęca to szukania alternatywnych sposobów inwestowania. Lokaty możemy zastąpić na przykład funduszami inwestycyjnymi. Pamiętajmy jednak, że fundusz może przynieść nam nie tylko duże zyski, ale również straty!

Innym rozwiązaniem dla osób, które nie lubią ryzyka i zależy im na pewnym zysku jest zakup produktów strukturyzowanych. Są one bezpieczniejsze od funduszy, gdyż zwykle dają klientom gwarancję zwrotu zainwestowanych środków. Zakończone w ostatnim czasie tego typu produkty przynosiły stopę zwrotu przekraczającą nawet 10% w skali roku. Biorąc pod uwagę, że jest to produkt posiadający zabezpieczenia przed utratą środków, wynik ten wydaje się bardzo korzystny. Minusem produktów ustrukturyzowanych jest długi czas trwania umowy. Sprawia to, że nie są to produkty przeznaczone dla osób, które szukają alternatywy dla 3 – miesięcznej lokaty.

Niestety regres na rynku lokat sprawia, że wysokie zyski z tych popularnych instrumentów oszczędzania nie są dłużej możliwe. Innymi słowy, zadaniem dzisiejszych lokat jest raczej zabezpieczanie oszczędności przed działaniem inflacji, a nie przynoszenie wymiernych zysków.